Aby obejrzeć wcześniejsze „nieuporządkowane zdjęcia”, wystarczy w menu głównym kliknąć „Fotografia”, bez wybierania kategorii.

Gdy fotografuję, nie zastanawiam się nad kategorią. Nie planuję – Dziś robię tylko krajobraz. Właściwie to cóż można zaplanować w fotografii? Chyba że jakieś wesele, albo zdjęcie do dokumentów. Które i tak każdy dziś robi sobie sam. Telefonem…

Kiedyś zbierałem znaczki. Miałem je poszeregowane w klaserze, według kategorii. Sztuka, sport, motoryzacja, fauna i flora, ptaki, gady i płazy… Ale później wszystko się wymieszało i doszedłem do wniosku, że może lepiej by było wielkością… Albo latami emisji. A najlepiej, to by było wszystkim na raz. Kategoria – Zwierzęta, podkategoria – ptaki, podkategoria podkategorii – ptaki wydane w latach 20, 30, 40 i tak dalej… Nic bym nie robił, tylko dzielił, segregował i przekładał. Ze zdjęciami byłoby podobnie. Dlatego mam te brzdęki, mam landszafty i jakąś sztukę ulicy, ale tak naprawdę, najwygodniej i najszybciej jest wrzucać wszystko do jednego worka. Wam, którzy to oglądacie, jest i tak wszystko jedno. Prawda?